Jednym z najważniejszych powodów bólu głowy, z którym pomoże uporać się nam stomatolog, jest choroba okluzyjna. Schorzenie jest wywołane nieprawidłowym kontaktem zębów dolnej i górnej szczęki, który sprawia, że stawy skroniowo – żuchwowe nie pracują prawidłowo, a mięśnie są zbyt mocno napięte. Chorobie okluzyjnej towarzyszy silny tępy ból skroniowy. Pojawia się on jednak dopiero w zaawansowanym jej stadium. Co powinno zaniepokoić nas wcześniej? Jeśli uskarżamy się na nadwrażliwość zębów podczas picia zimnych napojów, zgrzytanie zębami we śnie lub uczucie zmęczenia mięśni, to istnieje prawdopodobieństwo, że cierpimy na to schorzenie. Jeśli zaś zauważymy, że niektóre z naszych zębów ścierają się, zmieniają kształt i stają się cienkie na brzegach, a do tego pojawi się u nas ból głowy, powinniśmy niezwłocznie skonsultować ten problem ze swoim dentystą. Choć choroba okluzyjna nie jest dobrze znana pacjentom, stanowi ona częstą przyczynę bólów głowy uznawanych zazwyczaj za migrenowe – mówi Hanna Sobota, właścicielka kliniki dentystycznej SOBOTA House of Dentistry. Schorzenie to nie powinno być lekceważone, ponieważ jest ono niejednokrotnie czynnikiem powodującym utratę zębów. Statystycznie pacjenci, którzy dbają o zęby częściej tracą je z tego powodu, niż z powodu próchnicy – ostrzega specjalistka.

Jeżeli ból głowy pojawia się przy dłuższym mówieniu, żuciu lub szerokim otwieraniu ust, może świadczyć o zespole Costena. Choroba ta, podobnie jak i choroba okluzyjna, nie jest łatwa do rozpoznania – charakterystyczny jest dla niej niestały ból, który występuje w okolicy stawu skroniowo – żuchwowego i promieniuje do różnych okolic głowy. Dodatkowo przy ruchach szczęki u chorych występują słyszalne trzaski. Zespół Costena niestety dość trudno jest wyleczyć – mówi Hanna Sobota. W zależności od podłoża choroby, u chorych stosuje się laseroterapię, ćwiczenia mięśni żuchwy, korektę wad zgryzu i rehabilitację lub leki – dodaje.

Do innych przyczyn stomatologicznego bólu głowy zaliczyć można znany wielu z nas ból wyrzynających się ósemek. Gdy wyrasta „ząb mądrości”, powierzchnia żująca jest częściowo przykryta dziąsłem, które, będąc regularnie przygryzane, puchnie i boli. Z czasem rozwija się w nim stan zapalny, który wywołuje ból głowy. Pacjenci w takiej sytuacji często zgłaszają się do lekarza pierwszego kontaktu, jednak konieczna jest tutaj wizyta u dentysty. Stomatolog wykona zdjęcie rentgenowskie i na jego podstawie określi położenie zęba. Potem podejmie decyzję, czy wystarczy mikrochirurgiczne usunięcie nadmiaru dziąsła, czy konieczne jest usunięcie całego zęba.

Ból może być spowodowany także przez ząb zatrzymany. O tej dolegliwości mówimy, gdy w pełni wykształcony ząb najczęściej z powodu braku miejsca w łuku zębowym, pozostaje w kości. Leczenie polega na usunięciu zęba, co przynosi natychmiastową ulgę. Nie można zapominać o jeszcze jednej – najpopularniejszej – przyczynie bólu głowy, jaką jest ból zęba spowodowany zakażeniem bakteryjnym. By mu zaradzić konieczne jest leczenie kanałowe.

Ból głowy, jak każdy ból, jest sygnałem, że nasz organizm nie funkcjonuje prawidłowo. Jeśli więc go odczuwamy, powinniśmy skorzystać z pomocy lekarza. Nawet jeśli nie od razu zdecydujemy się na wizytę u dentysty, lekarz rodzinny powinien nam ją doradzić. Odpowiednie zdiagnozowanie i rozpoczęcie leczenia w większości przypadków sprawia, że ból głowy przestaje nam doskwierać.