Astma oskrzelowa to przewlekła, zapalna choroba dróg oddechowych o podłożu najczęściej alergicznym. Jej objawy to kaszel, uczucie duszności, świszczący oddech i ucisk w klatce piersiowej. Astma jest chorobą nieuleczalną, pojawiającą się najczęściej w dzieciństwie. Jeśli zostanie zlekceważona, stan chorego, sprawność jego układu oddechowego systematycznie będzie ulegała pogorszeniu. Brak kontroli astmy powoduje nasilenie objawów, konieczność hospitalizacji. Astma jest też poważnym czynnikiem ryzyka przewlekłej obturacyjnej choroby płuc (POChP), stanowiącej poważne zagrożenie dla życia. Rocznie z powodu astmy umiera na całym świecie ok. 180 tys. osób.

Dzięki dobrej kontroli choroby można z nią żyć aktywnie, bez żadnych ograniczeń, a nawet, jak pokazują przykłady, zdobywać olimpijskie medale.

Pełna kontrola astmy wymaga stałego stosowania leków. Niestety, jak wykazują badania, stosowanie się do zaleceń lekarza (compliance) nie tylko w naszym społeczeństwie jest niskie. Tymczasem, chociaż 94 proc. chorych chciałoby żyć bez objawów astmy, zaleceń lekarskich przestrzega zaledwie 22-78 proc. pacjentów. Co więcej, w ciągu trzech lat od rozpoznania choroby aż 74 proc. chorych przestaje kontaktować się z lekarzem. Przyczyn tego negatywnego zjawiska jest wiele, jedną z nich są trudności w prawidłowym przyjmowaniu leków. Tu rozwiązaniem są nowoczesne leki, które ułatwiają pacjentom zarówno dawkowanie jak i aplikowanie do organizmu. Od niedawna na rynku dostępny jest nowy preparat (w formie wziewnej) do stosowania raz na dobę, dostępny w prostym, łatwym w obsłudze inhalatorze.

Koszty nieleczenia astmy są ogromne, zarówno w wymiarze indywidualnym, jak i społecznym, zdrowotnym oraz finansowym. Warto wspomnieć, że tylko łączna liczba wystawionych w 2012 r. zaświadczeń lekarskich z powodu astmy wyniosła 66 373, co odpowiadało ok. 2,9 tysiąca lat roboczych.