kobiety.net.pl

Nazwa: Hasło:
 
Jeśli nie masz jeszcze konta zarejestruj się
» Polityka cookie Kobiety.net.pl

Strona główna   Dom   Kariera   Rodzina   Styl   Zdrowie   Związki   Życie   Klub  

 
Szukaj

   





 
Ankieta
Czy kobiety w Polsce są dyskryminowane w pracy?





 
 

SAD: jesienna depresja
2011/9/26 13:30:00

O depresji napisano już wiele. Znamy jej powszechne objawy, takie jak: obniżone samopoczucie, utrata lub przyrost wagi nie spowodowane dietą, bezsenność lub nadmierna potrzeba snu, permanentne zmęczenie lub utrata energii, poczucie bezwartościowości lub nieuzasadnionego poczucie winy, spadek zdolności myślenia i koncentracji, problemy decyzyjne, a nawet powracające myśli na temat śmierci.

Prawie każdy z nas przechodził w życiu epizod depresyjny w łagodnej postaci. I tak co roku, gdy kończy się lato, często ogarnia nas apatia, przygnębienie, brak motywacji do działania. Krótkie dni, brak słońca, słota, deszcz i wiatr, a do tego natłok spraw i obowiązków w pracy, w szkole, w domu. Wszystko to może nas przytłaczać, dopada nas chandra i robimy się smutni. Tu z pomocą przychodzi nam naukowe wyjaśnienie stanu w jakim się znajdujemy. Z języka angielskiego “smutny” znaczy SAD. I to określenie świetnie pasuje jako nazwa jesiennej choroby: SAD to skrót od Seasonal Affective Disorder, czyli sezonowe zaburzenia nastroju. SAD to choroba dość powszechna. Wrażliwe są na nią, zarówno kobiety, małe dzieci, jak i mężczyźni.

Jakie są przyczyny obniżonego nastroju?

– To przede wszystkim wynik niedoboru światła słonecznego. W październiku jego natężenie jest najmnijsze w całym roku. A gdy jest ciemno nasz organizm produkuje dużo melatoniny - hormonu, którego nadmiar, powoduje senność i apatię – wyjaśnia Agnieszka Młodzikowska, terapeuta i psycholog.

Jak sobie radzić?

– Radzę być zapobiegliwym. Możemy niejako “nastawić” się, przygotować na obniżony nastrój np. już we wrześniu. Mamy wtedy jeszcze wiele energii i zapału po słonecznych wakacjach i urlopie. Znamy już siebie, swój organizm, wiemy, że źle znosimy jesienne obniżenie nastroju – mówi Agnieszka Młodzikowska. – Jestem zdania, że właśnie wtedy warto zaplanować plan dbania o siebie. Czyli na fali powakacyjnego dobrostanu należy sporządzic listę rzeczy, które chcemy robić dla siebie podczas najtrudniejszego okresu w roku. I tu mogą być zajęcia aktywizujące, warszaty rozwoju osobistego, kursy tańca, joga, spotkania ze znajomymi itp – dodaje psycholog.

Pamiętajmy też o zdrowej diecie, która teraz jest wyjątkowo ważna. Dodatkowe kalorie, cukry i węglowodany pochodzące z batoników, czekoladek i serowej pizzy tylko dodatkowo pogorszą stan. Ważny jest też ruch, i to jak najwięcej na swieżym powietrzu. Możemy skorzystać z aromaterapii, masażu czekoladowo – cynamonowego, pobudzającego zmysły, wszystkiego co poprawi nam nastrój rozweseli i pobudzi do życia.



()


 
 

WyslijPowiadom znajomego DrukujWersja do druku LinkDodaj link Kanal RSSKanal RSS

Zainteresował Cię ten artykuł? Przeczytaj podobne. Kliknij i wybierz temat: depresja, jesień, sad


 


 


 

Babà jest pochodną ciasta rosnącego na naturalnych drożdżach, typowego dla polskiej tradycji ludowej. Uważa się że odmiana ta została wprowadzona na życzenie Gerolamo Baby, osiemnastowiecznego króla Neapolu, który był wielkim wielbicielem słodkości. »